Dziś po kilku miesiącach przerwy w sumie błahy temat, ale dość istotny i trochę irytujący. A mianowicie dywaniki do samochodu. Niby pierdoła, niby detal, a potrafi sporo napsuć krwi, ale po kolei. Kupując nowy samochód z fabryki wyjedzie on bez dywaników. I to w dużej mierze od dealera zależy czy będzie na tyle hojny, że […]
![]() |
![]() |